Gość taka jedna zagubiona bylam a odnosnie wypowiedzi ze ksiadz bedzie chcial zaswiadczenie ze nie ma przeciwskazan z USC to jest to aktualne?bo teoretycznie jesli nie ma przeciwskazan-tzn
podchodzisz , klekasz i mowisz" niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus, ksiadz odpowiada na wieki wieków amen, ty: ostatni raz u spowiedzi swietej bylam 100 lat temu:D i wymieniasz grzechy. na
Idź do spowiedzi, ale wcześniej wycisz się i uspokój - najlepiej rozważając miłosierdzie Pana Boga. Postaraj się też zrozumieć siebie, dotrzeć do przyczyn Twojego upadku. Odpowiedz na tę wiadomość. Re: Bylam w niedziele u spowiedzi i juz zgrzeszylam : (. Autor: magda. (---.internetdsl.tpnet.pl) Data: 2008-11-10 22:29.
Byłam u spowiedzi może z 15 razy w życiu. Zawsze były to dla mnie straszne katusze. Bolał mnie brzuch. Właściwie bałam się przez cały tydzień przed. Kilka razy nie podeszłam do
. Postów: 2368 1529 Jagoda gratuluje Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy; 3 x ciąża pozam. usunięte oba jajowody; 3 Kliniki; 4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb Ostani transfer r. Nasz mały wielki cud 🙏❤️ 8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100 16dpt- pęcherzyk ciążowy 24dpt -❤️ 1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧 2. USG Połówkowe ✅ 3. USG III trym ✅ 2021 r. - córka mój cały Świat Jagoda super Miałaś blastocyste? Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 12:42 Postów: 181 202 cicho cicho z tymi gratulacjami. dajmy jej czas niech ładnie ronie. że dwie weryfikacje. tak zarodek podany w 5dobie. Postów: 927 1006 Jagoda super!!kciuki za przyrosty zaciśnięte Postów: 1170 808 kleis wrote: Dzieki dziewczyny. Mam nadzieje ze wysoki poziom prolaktyny wyszedl mi z powodu nieodpowiedniego przygotowania do badania. Ponoc duze stezenie tego hormonu moze swiadczyc o guzie w mozgu. Powtorze badanie i bede miala spokoj. Ale guz podwyższa prolaktyny o wiele więcej razy niż dwa. Jeśli wynik przy normie 22 wyjdzie Ci z 50 to dostaniesz dostinex raz w tygodniu i będzie git:) Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9! Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C. Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 Postów: 22096 11271 Jagoda cudownie! Trzymam kciuki za piekny przytost! do wiary i kosciola to uwazam zd skoro Bog stworzyl swiat i w jakis sposob nim "steruje" z gory to gdyby nie chcial ivf nie dopuscilby zeby medycyna sie tak bardzo rozwijala... No a nawet jesli jest tak czy inaczej to ja szczerze nie potrzebuje spowiedzi i chodzenia do komunii (nawet przed przygoda z klinika chidzilam do spowiedzi i komunii tylko w przypadku kiedy mialam zostac chrzestna) ale na pewno na poczet wiary spowiedzi i komunii nie zrezygnowalabym z wyprobowania kazdego postepu medycyny zeby zostac matka... Jedyne co mnie zastanawia to jak to jest w pl z chrztem po ivf bo przeciez teoretycznie rodzice dziecka jak i chrzestni powinni sie wyspowiadac i podejsc do komunii czy sie myle? No ale jak tu sie wyspowiadac kiedy sie nie zaluje... Rozpakowane mamusie Starania start -> 2013 [*] 10tc (2015) [*]8tc (2018) 3xIUI 1 ICSI -> punkcja ( hiperstymulacja/hospitalizacja) -> transfer 🐣🐣 ->14dpt beta 1700 ->21dpt beta 10275 ->31dpt biją -> 39dpt bije -> (40+0) córeczka -> termin w klinice leczenia niepłodności -> start Cyclo Progynova -> 💉 -> Punkcja -> Transfer 🐣 -> 14dpt beta 1700 -> 23dpt -> (39+5) synek ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️ O chrzest może poprosić inna osoba np babcia. Po ivf chrzestnym byc nie mozna przeciez pisałam... Postów: 22096 11271 Dootka mi nie chodzilo o to czy mozna byc chrzestna tylko o podawanie wlasnego dziecka do chrztu... Swoja droga ciekawe jest to ze pl nie mozna a w de nie maja z tym problemu... nawet nie trzeba isc do spowiedzi i przystepowac do komunii jako chrzestny... wazne dla tutejszego kosciola jest tylko zaswiadczenie ze bylo sie ochrzczonym nic wiecej poza tym... wlasnie w tym miesiacu ma przyjsc na swiat moj przyszly chrzesniak i kuzynka pytala... z reszta jedno dziecko juz ma i przy pierwszym tez jedyne wymogi byly takie ze chrzestnymi maja byc ochrzczeni w kosciele katolickim... Rozpakowane mamusie Starania start -> 2013 [*] 10tc (2015) [*]8tc (2018) 3xIUI 1 ICSI -> punkcja ( hiperstymulacja/hospitalizacja) -> transfer 🐣🐣 ->14dpt beta 1700 ->21dpt beta 10275 ->31dpt biją -> 39dpt bije -> (40+0) córeczka -> termin w klinice leczenia niepłodności -> start Cyclo Progynova -> 💉 -> Punkcja -> Transfer 🐣 -> 14dpt beta 1700 -> 23dpt -> (39+5) synek ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️ Postów: 901 630 ana167 co to ta fioletowa strona? Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka! 2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> córeczka:) ana167 wrote: Dziewczyny na fioletowej stronie normalnie chrzcza dzieci po ivf,nawet do spowiedzi chodzily. Widocznie trafiają na wyjątkowo wyrozumiałych księży...moj taki nie jest madwitka wrote: ana167 co to ta fioletowa strona? Fioletowa strona jest dla zaciążonych, różowa dla staraczek Postów: 425 561 Eliz wrote: Halo halo, czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Tyle stron i wpisów że nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego po ponad roku (ostatni wpis który tu dodałam był 2 maja 2016 dzień mojej cesarki). Czesc Eliz ja Cie pamietam i ciesze sie , ze dotrwalas do szczesliwego rozwiazania, gratuluje Chętnie bym się dowiedziała co u dziewczyn które wtedy tu bywały : Inska, takanijaka i wiele wiele innych Ja urodzilam zdrowego synka 38 tyg , dzis juz ma 9 miesiecy a ja mysle o 2 ciazy dlatego weszlam na to forum , bo dlugo bylam na fioletowej stronie. Pozdrawiam wszystkich i zycze wam ciaz Nadira lubi tę wiadomość Postów: 2731 2605 Dootka_86 wrote: Widocznie trafiają na wyjątkowo wyrozumiałych księży...moj taki nie jest "Mój" był bardzo wyrozumiały. Jak mu zaniosłam akt apostazji to nawet nie sprawdził mi dowodu osobistego - mogłabym teoretycznie tak wypisać z KK pół osiedla Dootka_86, gosia81 lubią tę wiadomość "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." Postów: 1813 2472 Pozwólcie że się wtrace. Czytam Was na bieżąco i mocno Wam kibicuję. Odniosę się do kwestii chrzcin. Mam dwie córeczki z ivf i nie miałam problemu z ich chrzcinami. Jestem osoba wierząca. Moim zdaniem in vitro czy inseminacja nie jest grzechem i nie mam zamiaru sie z tego spowiadać. Procedury te sa metoda leczenia taka sama jak np. Transfuzja krwi czy operacja serca. Jedynie co uważam za grzech to niszczenie zarodków. Wszystkie zasady kościelne ustalane sa przez człowieka i uważam, ze niektóre nie sa na poziomie boskim To człowiek ustalił, ze jeżeli żyje sie w drugim związku to nie uzyska sie rozgrzeszenia... Dla mnie to niedopuszczalne. Jeżeli kobieta żyje z tyranem, to ma za cenę życia trwac w imię sakramentu małżeństwa?! Uważam ze Bóg będzie oceniał nas całościowo i nie będzie kategoryzacji, ze Ci maja dziecko naturalnie a Ci przez sztuczne zapłodnienie. Liczą sie wyższe wartości. Nie rozumiem jak księża mogą wypowiadać sie na temat pragnienia posiadania dziecka. Co oni o tym wiedza? Księża uważają, ze to Pan Bóg daje dziecko i jeżeli nie ma go naturalnie to widocznie tak musi byc - taka ścieżkę Bóg dla nas wybrał. To jeżeli Pan Bóg zsyła chorobę w postaci np. raka tzn., ze człowiek ma sie z tym pogodzić i nie leczyć sie? W końcu to Bóg dał człowiekowi mózg, żeby rozwijał sie i skoro wynalazł metody poradzenia sobie z przeszkodami to grzech byłby z nich nie skorzystać. Przypomina mi sie opowieść o talentach - nagrodzony został ten który je rozmnożył a nie ten który zakopał w ziemi i przyniósł tyle samo. Nie czuje, ze Lilka nie jest darem boskim, bo została poczęta inaczej niż księża by chcieli. Dla mnie to jest największy cud jaki mnie spotkał i jest tak samo dzieckiem Bożym jak inne dzieci. Uderzyło mnie mocno jak z okazji świat Wielkiej Nocy wypowiadał sie arcybiskup, aby nie sięgać po nieodpowiednie, hańbiące metody poczęcia dziecka. Dla mnie żadna metoda, która ma spowodować nowe życie nie jest nieodpowiednia. Nadira, promyczek 39, Alrauna1987, sylvuś, renieczka, jasmina6, Iva79, Monika***, Fruzia85, gosia81 lubią tę wiadomość Konwalia jest jestem problem to religia narzuca co jest grzechem a co nie. Wg tego in vitro nest grzechem i to nie człowiek wybiera z czego ma się spowiadać a z czego nie.. Ma sie spowiadać ze wszystkich grzechów... Edit: Co nie zmienia faktu ze ja również uważam ze każdy sposób by miec dziecko jest dobry i ksiądz tego nigdy nie zrozumie.. Ale jeżeli uważam sie za katolika to nie moge sobie "wybierac" z czego sie spowiadam a z czego nie, zdanie kościoła jest jasne w tej kwestii... Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 21:47 Postów: 1178 770 dootka a jak się będziesz spowiadac i nie dostaniesz rozgrzeszenia, to co zrobisz? Karolinka urodziła się 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️ Hania urodziła się jest idealna Nierówna walka od Ureaplasma/Insulinooporność/ Polipy / histeroskopia / Poronienie Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. Bardolka wrote: dootka a jak się będziesz spowiadac i nie dostaniesz rozgrzeszenia, to co zrobisz? Oleje to. Ja juz podjęłam decyzje...trzeba brac odpowiedzialność za swoje decyzje...nie zamierzam ukrywać grzechów, ale tez nie zamierzam kłamać ze zaluje...obawiam sie ze moja ewentualna spowiedź mogłaby się skończyć dosc ostra wymiana poglądów z księdzem i dementowaniem przeze mnie bredni o niszczeniu zarodkow nadliczbowych.. Postów: 2209 1259 Dootka_86 wrote: Oleje to. Ja juz podjęłam decyzje...trzeba brac odpowiedzialność za swoje decyzje...nie zamierzam ukrywać grzechów, ale tez nie zamierzam kłamać ze zaluje...obawiam sie ze moja ewentualna spowiedź mogłaby się skończyć dosc ostra wymiana poglądów z księdzem i dementowaniem przeze mnie bredni o niszczeniu zarodkow nadliczbowych.. Ja tez tak uwazam. Nie zaluje ivf, ale nie moglabym pojsc do spowiedzi i nie powiedziec o tym, a pozniej przyjac Komunie. Nikogo nie oceniam, ale ja bym nie potrafila tak zrobic. Kiedys do tej spowiedzi na pewno pojde, z ufnoscia ze bedzie dobrze, a jak sie skonczy tego nie wiem. Z nikim klocic sie nie zamierzam. Dootka_86, ana167, anouk11 lubią tę wiadomość Postów: 1160 1051 Cóż za dzień przemyśleń etyczno- moralnych. Moje zdanie na ten temat doskonale ubrała w słowa Konwalia. Nic dodać nic ująć. Przypomniała mi się historia opowiedziana przez mojego gina jak przyszła do niego babka i prosiła o wyjęcie spirali bo czeka ją komunia syna i musi do spowiedzi. Jak skończył się biały tydzień to cmyk znowu do gina żeby znów ją założył. Ja usłyszała m kiedyś od księdza że samo chodzenie do gina w celu leczenia niepłodności np stosowanie hormonów jest już grzechem nie mówiąc już o myśleniu o ivf więc ten tego... kto chętny może się spowiadać. Mój kolega który teraz jest księdzem jeszcze kilka lat temu był przekonany że każdy seks nawet małżeński który nie doprowadzi do zapłodnienia jest już grzechem ( o ja grzesznica) Ksiądz jest tylko człowiekiem może nie raz zranić jak każdy człowiek. Ja miałam to szczęście że trafiłam do mądrego księdza który kierował się w życiu wiarą a jednocześnie potrafił samodzielnie myśleć. Rozmowa o spowiedzi i nie tylko nie była na spowiedzi tylko na psychoterapii kiedy przechodziłam załamanie nerwowe, o całe zło w moim życiu obwiniałam Boga i poprostu nie chciało mi się żyć. Wiecie dziewczyny co myślę, każdy ma to coś co nazywa się sumieniem. To sumienie najlepiej podpowie co jest dobrem a co złem, z czego człowiek powinien się spowiadać z czego nie. Dla jednego Bóg jest w kościele, dla innego w drugim człowieku, dla innego w przyrodzie dla kogoś gdzieś jeszcze. Mój Bóg žyje w moim dziecku które jest dla mnie darem- cudem dla którego warto było walczyć. Każdej z Was życzę tego cudu w Waszym życiu. Amen Ania:gdzie ta ciaza!, zizia_a, Alrauna1987, Iva79, gosia81 lubią tę wiadomość Postów: 1160 1051 Iva79 wrote: Eliz wrote: Halo halo, czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Tyle stron i wpisów że nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego po ponad roku (ostatni wpis który tu dodałam był 2 maja 2016 dzień mojej cesarki). Czesc Eliz ja Cie pamietam i ciesze sie , ze dotrwalas do szczesliwego rozwiazania, gratuluje Chętnie bym się dowiedziała co u dziewczyn które wtedy tu bywały : Inska, takanijaka i wiele wiele innych Ja urodzilam zdrowego synka 38 tyg , dzis juz ma 9 miesiecy a ja mysle o 2 ciazy dlatego weszlam na to forum , bo dlugo bylam na fioletowej stronie. Pozdrawiam wszystkich i zycze wam ciaz Witaj Iva! Wracasz po mrozaczki czy nowa procedura? Super że wracacie dziewczyny naładowane nową energią do dalszej walki. Kciuki trzymałam kiedyś i będę trzymać teraz Iva79 lubi tę wiadomość Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY
Gdzie załatwisz sprawę? Wniosek możesz złożyć we właściwym terytorialnie urzędzie konsularnym RP. Czy musisz składać dokumenty osobiście? Tak, dokumenty musisz złożyć osobiście. Jak umówisz się na spotkanie? W wizytę można umówić: W Wydziale Konsularnym Ambasady RP w Mińsku: poprzez Internet - e-mail na adres: @ telefonicznie na nr. tel.: +375 17 388 52 31 W Konsulacie Generalnym RP w Brześciu: poprzez Internet - e-mail na adres: @ telefonicznie na nr. tel.: +375 16 227 00 32 W Konsulacie Generalnym RP w Grodnie: poprzez Internet – e-mail na adres: @ pocztą na adres Konsulat Generalny RP w Grodnie, ul. Budionnego 48A, kod 230023, osoby powyżej 65 roku życia mogą ustalić termin spotkania telefonicznie, dzwoniąc pod nr +375 152 73 10 24. Korespondencja kierowana na adres e-mailowy powinna zawierać: - imię i nazwisko osoby, od której pochodzi; - adres/telefon kontaktowy; - przedmiot sprawy, której dotyczy. Jakie dokumenty musisz złożyć? ważny polski paszport lub dowód osobisty (do wglądu), wniosek o wydanie zaświadczenia, zapewnienie o nieistnieniu okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa, odpis aktu urodzenia wnioskodawcy, jeżeli byłeś wcześniej w związku małżeńskim odpis aktu małżeństwa z adnotacją o jego ustaniu albo odpis aktu małżeństwa z dokumentem potwierdzającym jego ustanie, dokument potwierdzający stan cywilny przyszłego małżonka (w przypadku dokumentów wystawionych w innych państwach niż Białoruś) wraz z tłumaczeniem dokonanym przez tłumacza przysięgłego lub konsula oraz legalizacją, o ile nic innego nie wynika z odrębnych przepisów). Ile zapłacisz? Opłata wynosi 50 euro (EUR). Jaki jest termin realizacji? Konsul wydaje zaświadczenia bez zbędnej zwłoki, nie później niż w terminie czternastu dni od dnia złożenia wniosku. Jak odbierzesz dokumenty? Zaświadczenie odbierzesz osobiście albo może zostać wysłane pocztą. Pamiętaj! Zaświadczenie stwierdzające, że zgodnie z prawem polskim można zawrzeć małżeństwo jest ważne sześć miesięcy od daty jego wystawienia. Jak możesz się odwołać? Odmowa wydania zaświadczenia następuje w drodze pisemnego zawiadomienia o odmowie dokonania czynności. Po otrzymaniu zawiadomienia od konsula masz 14 dni od doręczenia zawiadomienia na wystąpienie do sądu właściwego dla urzędu stanu cywilnego właściwego dla miasta stołecznego Warszawy o rozstrzygnięcie, czy wskazane przyczyny odmowy uzasadniają odmowę dokonania czynności. Najczęściej zadawane pytania Czy przyszły małżonek musi być obecny w czasie wizyty związanej ze złożeniem wniosku o wydanie zaświadczenia, że zgodnie z prawem polskim możemy zawrzeć związek małżeński? Nie ma takiej potrzeby, ale treść dokumentu potwierdzającego stan cywilny przyszłego małżonka nie powinna budzić wątpliwości i pozwalać na uzupełnienie wszystkich danych, które powinny się znaleźć na zaświadczeniu, że zgodnie z prawem polskim możecie zawrzeć związek małżeński. Dokument powinien np. pozwalać zidentyfikować płeć przyszłego małżonka. Jaka jest różnica pomiędzy zaświadczeniem, że zgodnie z prawem polskim mogę zawrzeć związek małżeński, a zaświadczeniem o stanie cywilnym? Zaświadczenie, że zgodnie z prawem polskim można zawrzeć małżeństwo wskazuje (imiennie) osobę wnioskującą o jego wydanie oraz zawiera dane przyszłego współmałżonka. Osoba wnioskująca o wydanie takiego zaświadczenia składa zapewnienie o braku przeszkód małżeńskich – nie tylko o fakcie niepozostawania w związku małżeńskim, ale także o braku bliskiego pokrewieństwa, które wykluczałoby zawarcie związku, braku informacji o chorobach uniemożliwiających zawarcie małżeństwa itp.. Zakres dowodowy zaświadczenia o stanie cywilnym jest węższy: dotyczy tylko osoby wnioskującej i okoliczności niepozostawania (lub pozostawania) przez nią w związku małżeńskim. Podstawa prawna Ustawa z dnia 28 listopada 2014 roku Prawo o aktach stanu cywilnego ( z 2018 r., poz. 2224) Ustawa z dnia 25 czerwca 2015 roku Prawo konsularne ( z 2018 r. poz. 2141, z późn. zm.)
zaswiadczenie ze bylam u spowiedzi